Birma
Niezwykle kolorowa, pełna malowniczych widoków, ale i bardzo biedna. Taka jest Mjanma, znana także pod kolonialną nazwą Birma. Kraj ten przez dziesięciolecia był rządzony przez juntę wojskową. Od kilku lat zmierza powoli ku demokracji. Powoli także otwiera się na turystów. Jednakże nie wszystko przebiega spokojnie. Nasz pobyt, w 2017 roku, zbiegł w czasie z brutalnymi represjami buddyjskiej większości wobec muzułmańskich Rohingja. Ponad pół miliona osób musiało uciekać do sąsiedniego Bangladeszu.
Mnisi idący na posiłek w klasztorze w Amarapura
Pagoda Szwedagon w dawnej stolicy Birmy - Rangunie
Kolej podmiejska w Rangunie
Most U Bein niedaleko Mandalaj
Podczas podróży statkiem po rzece Irawadi z Mandalaj do Bagan.
Bagan
Klasztor na górze Puppa
Widok, który jako pierwszy się pojawia na myśl o Birmie. Rybak na jeziorze Inle.
Święto pełni księżyca w Rangunie
Komentarze
Prześlij komentarz