Na Jedwabnym Szlaku
Przepiękne zabytki, bezkresne pustynie i... wysychające morze, a w zasadzie jezioro. Uzbekistan. Kraj do niedawna był bardzo trudno dostępny dla przeciętnego turysty. Wizy, pozwolenia, obowiązkowy meldunek. Od kliku lat sukcesywnie liberalizuje politykę wjazdową. Myśmy skorzystali z ułatwienia, jakim było wprowadzenie elektronicznej wizy oraz zniesienie obowiązku meldunkowego. Otworzyło to możliwość swobodnego przemieszczania się i noclegów nie tylko w licencjonowanych hotelach.
W czasie kilkutygodniowego pobytu przemierzyliśmy szlak od Samarkandy, poprzez Bucharę i Chiwe aż nad brzegi dawnego jeziora Aralskiego. Następnie zawróciliśmy, by dolecieć do Taszkentu.
Registan w Samarkandzie
Zdobienia samarkandzkich meczetów
Kobiety w Uzbekistanie wciąż ubierają sie bardzo tradycyjnie
Shah-i-Zinda
Kompleks Shah-i-Zinda
Pociąg relacji Taszkent-Buchara. Prędkość nieosiągalna na polskie warunki - 230 km/h
Cmentarz polskich żołnierzy Armii Andersa w Nawoi
Na pustyni Kyzył-kum
Nocne śpiewy uzbeków przy ognisku
Jusrty na pustyni? Czemu nie
Piękne zdobione wyroby ceramiczna. Chyba najczęściej kupowana pamiątka z Uzbekistanu
Kilkusetletnie bazary wciąż tętnia życiem
Buchara
Tradycyjna uzbecka herbaciarnia - chaikhana
Chiwa
Potężne obwarowania Chiwy
Okolice Mujnak
Tu kiedyś było jezioro
Metro w Taszkencie
Jedna ze stacji taszkenckiego metra
Bazar w Taszkencie
Do teraz nie wiem, czemu w Uzbekistanie byłem taką atrakcją
więcej zdjęć
Kilka informacji praktycznych:
Od początku 2019 Uzbekistan całkowiecie zniósł obowiązek wizowy.
Kraj jest bardzo bezpieczny dla turystów. Nie spotkały nas żadne zaczepki ani nieprzyjemne sytuacje.
Jak na musułmańskie państwo, Uzbekistan jest stosunkowo liberalnym krajem. Aczkolwiek nie wszedzie można swobodnie kupić alkohol.
Komunikacja między miejscowościami odbywa się w dyżym stopniu przy pomocy taksówek. Kierowca czeka, aż uzbiera się czterech pasażerów, wówczas następuje odjazd. Odległości między miastami są spore, jednak ceny transportu niezbyt wygórowane.
Miedzy odległymi miastami warto przemyśleć transport lotniczy. Loty krajowe są bardzo tanie. Myśmy wybrali opcję przelotu z Nukus do Taszkentu.
Od 2018 roku można bez pozwolenia robić zdjęcia w taszkenckim metrze. Każda stacja to niepowtarzalne dzieło architektury.
Wszelkie wycieczki, czy to na pustynie, ze spaniem w jurtach, czy na pustynne twierdze w okolicach Urgenczu, organizowaliśmy we własnym zakresie. Lokalni taksówkarze dobrze wiedzą, gdzie turyści lubia jździć.
Od 2018 roku można bez pozwolenia robić zdjęcia w taszkenckim metrze. Każda stacja to niepowtarzalne dzieło architektury.
Wszelkie wycieczki, czy to na pustynie, ze spaniem w jurtach, czy na pustynne twierdze w okolicach Urgenczu, organizowaliśmy we własnym zakresie. Lokalni taksówkarze dobrze wiedzą, gdzie turyści lubia jździć.
Komentarze
Prześlij komentarz