Gdy styczeń jasny i biały, w lecie bywają upały

Chyba wszystkich chwyciła nostalgia za śniegiem i zimami pamiętanymi z dzieciństwa. A tu pogoda sprawiła figla, i w styczniu przyszła zima. W końcu, jak za dawnych lat, chwycił mróz. W Gdańsku śnieg leżał dwa tygodnie. Może, zgodnie z ludowym przysłowiem, lato też będzie udane. A skoro w końcu przyszła zima, nie mogło obejść się bez wieczornych zdjęć.








Komentarze